Polska Zbrojna - 2009.09, Polska Zbrojna

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Reformy
za kółkiem
strona 23
Dzwon
w zatoce
strona 33
Armia
z sąsiedztwa
strona 59
w w w . p o l s k a - z b r o j n a . p l
NR 9 (632) 1 marca 2009 Cena 3 zł (w tym 7% VAT)
INDEKS 337 374 ISSN 0867-4523
J A S N O W I Z O R
CHINY, CZERWIEC 2008 ROK
I D E O L O
Być jak Kofi Annan
MAREK
SARJUSZ-WOLSKI
Ponad 7 procent Polaków żyje
w przeświadczeniu, że sekretarzem
generalnym NATO jest Kofi Annan.
I
co z tego może wynikać? Po pierwsze, że
Kofi (dzięki byłej posłance) jest bardziej
trendy niż Butrus Ghali Butrus czy Ban
Ki-moon. Po drugie, że rację miał były mini-
ster spraw zagranicznych Francji, Hubert
Vedrine, kiedy przed laty przekonywał mnie,
że Unia Europejska jest jak elektryczność. Nie
straszył, że bez orientacji w unijnych proce-
durach łatwo zostać porażonym. Intencją
analogii był automatyzm. Czy włączając
światło, zastanawiamy się, kto jest dyrekto-
rem elektrowni? Nie. Ale kiedy elektrownia
wyłączy prąd, pragniemy dowiedzieć się, kto
za tym stoi.
Publiczność zaczęła się interesować Unią
Europejską, kiedy zabrakło gazu. Dlaczego
Kofi Annan nic nie robi? Ano dlatego, że kra-
je członkowskie UE nie mają wspólnej polity-
ki energetycznej. Można użyć przenośni;
mieszkańcy slotu umówili się, że jedzenie ku-
pują ze wspólnej kasy, ale w napoje każdy za-
opatruje się sam. O NATO zaczęło się mówić
latem ostatniego roku, kiedy Władimir Putin
(wspólnie ze swym prezydentem) złożył nie-
zapowiedzianą wizytę w Gruzji za pośrednic-
twem pancernych emisariuszy. Dlaczego Kofi
Annan nic nie robi?
Za przyczyną wojny afgańskiej z udziałem
wojsk NATO pojawiły się natomiast poglądy,
że przecież po to nas przyjęli do sojuszu, by
osłaniać, a nie wysyłać naszych chłopców na
zatracenie. Dopiero królowa Elżbieta musia-
ła zaproponować przez umyślnych wykre-
owanie sił solidarności (trzy tysiące żołnie-
rzy), które mają być stale gotowe do obrony
terytorium NATO. Gdyby nas zapytać, gdzie
ów garnizon będzie skoszarowany, ponad
7 procent odparłoby, że oczywiście w Stoczni
Gdańskiej.
Sojusz północnoatlantycki pojawi się rów-
nież w debatach pod polskimi strzechami za
sprawą castingu na następcę Annana. I nie
będzie to dysputa rozstrzygająca, jaka funk-
cja jest ważniejsza: szef dyplomacji europej-
skiego mocarstwa czy sekretarz sojuszu,
w którym i tak rządzą ci, którzy mają naj-
większą armię i najwięcej płacą. Rzecz bę-
dzie traktowana w kategoriach „sekretarz Po-
lak”. A jeśli okaże się, że biją naszych?
NATO ponownie zanotuje dół w sondażach.
Z okazji ostatniego, nieformalnego spotka-
nia ministrów obrony w Pradze (skoro pra-
wie 9 procent mieszkańców dużych polskich
miast wskazało na stolicę Czech, a tylko 6
procent – na Kraków, uznajmy, że większość
ma rację) zaroiło się od natowskich ankiet.
Okazało się, że poparcie dla sojuszu spadło
z 85 procent do połowy świadomej popula-
cji. Dlaczego? Bo druga połowa uważa, że
nie powinniśmy być w Afganistanie. Tym-
czasem ani się obejrzeliśmy, jak Niepodle-
głej Najjaśniejszej strzelają (ale tylko na wi-
wat) dwudzieste urodziny. Żadnej wojny na
polskiej wsi spokojnej, same manewry, para-
dy i capstrzyki. A przecież wielu z nas jesz-
cze pamięta, że ostatecznym argumentem
komunistycznej propagandy dla uzasadnie-
nia przewodniej i wiecznej przewagi PZPR
była egzegeza, że tylko jej panowaniu za-
wdzięczamy pokój. W PRL każde dziecko
musiało wiedzieć, komu konkretnie, bo na
ścianach zmieniały się (w cyklu płonących
komitetów) obowiązujące konterfekty. Tym-
czasem znalazło się inne, skuteczniejsze wyj-
ście. Dlatego bez bólu zgadzam się z częścią
rodaków, że w NATO jesteśmy od piętnastu
lat, Kraków jest w Brukseli, a następcą
Kofiego Annana zostanie Kurt Waldheim
lub U Thant. To wszystko oznacza bowiem,
że elektrownia nie czeka na prąd, a my oglą-
damy seriale.
PS. Powyższe słowa kreśliłem w Weimarze.
Zapragnąłem i ja własnego sondażu. Więk-
szość odsyłała mnie na Bermudy. Tylko jeden
obywatel wyjaśnił, że Trójkąt Weimarski skon-
struował Jan Sebastian Bach do kompono-
wania muzyki kontrapunktowej.

POLSKA ZBROJNA NR 9 | 1 MARCA 2009
3
 K R Ó T K A S E R I A
MAREK OJRZANOWSKI
ARMIA
8 | MAŁGORZATA
SCHWARZGRUBER
NATO do liftingu
13 | BOGUSŁAW PACEK
Urlop w mundurze
14 | PIOTR LASKOWSKI
Wnioski nie do podważenia
17 | ARTUR GOŁAWSKI
Hurraewakuacja
23 | ROMAN
PRZECISZEWSKI
Reformy za kółkiem
26 | MAREK OJRZANOWSKI
Nowe rozdanie
28 | BOGUSŁAW POLITOWSKI
Certyfikat na zawołanie
30 | BARTOSZ
ŁOWCZYNOWSKI
Wybawienie i zagrożenie
33 | TOMASZ GOS
Dzwon w zatoce
36 | MARIUSZ JĘDRZEJKO
Złotówka w oku cyklonu
41 | MAŁGORZATA
SCHWARZGRUBER
Burza nie cichnie
42 | ROBERT CZULDA
Woda z jednej szklanki
44 | ROBERT CZULDA
Gorąca Arktyka
45 | HENRYK SUCHAR
Inguszetia
jak beczka prochu
47 | MARCIN KACZMARSKI
Ocieplenie
48 | BOGDAN GÓRALCZYK
Niezbędna Azja
50 | ROBERT CZULDA
Niezastąpiony staruszek
54 | ROMAN KUŹNIAR
Śmierć w Pakistanie
Nowe
rozdanie
26
W STOSUNKU DO LICZBY
ludności i potencjału
militarnego nasz wkład kadrowy do struktur
dowodzenia NATO jest znikomy. Zmieńmy to!

HORYZONTY
55 | MAŁGORZATA
SCHWARZGRUBER
Pozostał las
58 | ZDZISŁAW NAJDER
Początki ojczyzny
59 | KRZYSZTOF WILEWSKI
Armia z sąsiedztwa
62 | PAULINA GLIŃSKA
TW… czyli tanie wczasy
64 | KRZYSZTOF WILEWSKI
Łowcy skarbów
Dzwon
w zatoce
33
BEZPIECZEŃSTWO
37 | MAREK
ORZECHOWSKI
Powrót marnotrawnego syna
40 | ANDRZEJ JONAS
Sztuka dobrego sąsiedztwa
JEST OKRĘTEM NAWODNYM
, a specjalizuje się
w zadaniach podwodnych.

DYREKTOR REDAKCJI WOJSKOWEJ
REDAKTOR NACZELNY
Marek Sarjusz-Wolski,
tel.: +4822 684 53 65, 684 56 85,
faks: 684 55 03; CA MON 845 365,
845 685, faks: 845 503;
sekretariat@redakcjawojskowa.pl
Al. Jerozolimskie 97, 00-909 Warszawa
tel.: +4822 684 02 27, CA MON 840 227;
Aneta Wiśniewska, +4822 684 52 13,
CA MON 845 213;
polska-zbrojna@redakcjawojskowa.pl
WSPÓŁPRACOWNICY
Norbert Bączyk, Andrzej Jonas,
Robert Czulda, Marek Orzechowski,
Andrzej Fąfara, Bogusław Pacek, Marek
Przybylik, Krzysztof Głowacki, Paweł Henski,
Mariusz Jędrzejko, Marcin Kaczmarski,
Włodzimierz Kaleta, Roman Kuźniar,
Damian Markowski
ZDJĘCIE
NA OKŁADCE:
NATO
PUBLICYŚCI:
WARSZAWA: Piotr Bernabiuk,
Anna Dąbrowska, Paulina Glińska,
Łukasz Puchalski, Roman Przeciszewski,
Małgorzata Schwarzgruber,
Aaron Welman, Tadeusz Wróbel,
tel.: +4822 684 52 44, CA MON 845 244;
tel.: +4822 684 52 29, CA MON 845 229;
BYDGOSZCZ: Krzysztof Wilewski,
tel. +4852 378 25 90, CA MON 415 200;
GDYNIA: Tomasz Gos, tel.: +4858 626 24
13, CA MON 262 413;
KRAKÓW: Magdalena Kowalska-Sendek,
Jacek Szustakowski,
tel.: +4812 455 17 80, CA MON 131 780;
POZNAŃ: Piotr Laskowski, CA MON 572 446,
mjr Tomasz Szulejko,
tel.: +4861 857 52 40, CA MON 572 240;
WROCŁAW: Bogusław Politowski,
tel.: +4871 765 38 53, CA MON 653 853;
DZIAŁ GRAFICZNY
tel.: +4822 684 51 70, CA MON 845 170;
Marcin Dmowski (kierownik),
Monika Klekociuk, Paweł Kępka,
Andrzej Witkowski
Redaktor
wydania:
KATARZYNA
PIETRASZEK
ZASTĘPCA DYREKTORA
REDAKCJI WOJSKOWEJ
SEKRETARZ REDAKCJI „POLSKI ZBROJNEJ”
Wojciech Kiss-Orski,
tel.: +4822 684 02 22, CA MON 840 222;
wko@redakcjawojskowa.pl
PRENUMERATA: RUCH SA, KOLPORTER SA,
Garmond PRESS, GLM.
Informacja: +4822 684 04 00
OPRACOWANIE STYLISTYCZNE
tel.: +4822 684 03 55, CA MON 840 355;
Renata Gromska (kierownik),
Małgorzata Mielcarz, Aleksandra Ogłoza,
Joanna Rochowicz
KOLPORTAŻ I REKLAMACJE
Bellona SA +4822 457 04 37,
6879 041, CA MON 879 041
ZASTĘPCA DYREKTORA
REDAKCJI WOJSKOWEJ
ppłk Lech Mleczko
„Kwartalnik Bellona”, przeglądy rodzajów sił
zbrojnych, lech.mleczko@redakcjawojskowa.pl,
tel.: +4822 684 56 85;
BIURO REKLAMY I MARKETINGU
Adam Niemczak (kierownik),
Anita Kwaterowska (tłumacz),
Małgorzata Szustkowska,
tel. +4822 684 53 87, 684 51 80,
684 55 03,
faks: +4822 CA MON 845 387;
reklama@redakcjawojskowa.pl
DRUK
Drukarnia Wydawnicza „Trans-Druk”, Golina
Numer zamknięto: 24.02.2009 r.
REDAKTORZY PROWADZĄCY
ppłk Artur Goławski, tel.: +4822 684 52 30,
CA MON 845 230; Katarzyna Pietraszek,
FOTOREPORTER:
Jarosław Wiśniewski,
tel.: +4822 684 52 29, CA MON 845 229;
Treść zamieszczanych materiałów nie zawsze odzwierciedla stanowisko redakcji. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skrótów.
4
POLSKA ZBROJNA NR 9 | 1 MARCA 2009
TOMASZ GOS
M E L D U N E K
F L E S Z
W O J S K A L Ą D O W E
Mimo cięć
w budżecie resortu
pieniędzy na funkcjo-
nowanie szkoły strzel-
ców wyborowych nie
powinno zabrak-
nąć.
Bagram V
WĘDRZYN, ŻAGAŃ.
16 lutego
rozpoczął się ostatni sprawdzian
żołnierzy wyjeżdżających do Afga-
nistanu w ramach V zmiany Pol-
skiego Kontyngentu Wojskowe-
go. Przez pięć tygodni prawie ty-
siąc żołnierzy 6 Brygady Desan-
towo-Szturmowej oraz około
sześciuset z innych jednostek bę-
dzie doskonalić swoje umiejętno-
ści. Skupią się głównie na szkole-
niu strzeleckim, saperskim i sani-
tarnym oraz na technikach opera-
cyjnych z wykorzystaniem wozów
bojowych i śmigłowców. Kierownic-
two nad ćwiczeniami objął 2 Kor-
pus Zmechanizowany, wspierany
przez oficerów i żołnierzy armii
amerykańskiej.
siąc żołnierzy 6 Brygady Desan-
towo-Szturmowej oraz około
sześciuset z innych jednostek bę-
dzie doskonalić swoje umiejętno-
ści. Skupią się głównie na szkole-
Szkoła precyzji
Działanie pierwszej w historii naszej armii szkoły strzelców wyborowych zainaugurowano
19 lutego w 17 Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej w Wędrzynie.
Wyróżnienia
ZEGRZE.
Najlepsi zawodnicy Mi-
strzostw Centrum Szkolenia Łączno-
ści i Informatyki w Tenisie Stołowym
dostali nagrody z rąk komendanta
centrum pułkownika Marka
Stolarza. Puchar za zwycięstwo
w zawodach w imieniu mistrza sier-
żanta Leszka Lazarowskiego ode-
brał starszy chorąży sztabowy
Przemysław Lepiesza. Drugie miej-
sce zajął szeregowy Mariusz
Kaliński, a sierżant Grzegorz
Karaszewski uplasował się na trze-
ciej pozycji. Zwycięzca będzie repre-
zentował centrum w kwietniowych
mistrzostwach Wojska Polskiego
w tenisie stołowym, które zostaną
rozegrane w Poznaniu.

ka wstęgę przecięli dowódca
Wojsk Lądowych generał broni
Waldemar Skrzypczak, dowód-
ca 11 Lubuskiej Dywizji Kawale-
rii Pancernej generał dywizji
Paweł Lamla oraz pomysłodawca
powołania placówki, generał bry-
gady Mirosław Różański, były
dowódca 17 WBZ, a obecnie za-
stępca szefa Zarządu Planowania
Strategicznego Sztabu Generalne-
go WP. W uroczystości uczestni-
czyli instruktorzy, którzy od marca
będą szkolili pierwszych adeptów
strzelania precyzyjnego, oraz do-
wódcy jednostek z 11 DKPanc.
Dowódca Wojsk Lądowych za-
pewnił, że mimo cięć w budżecie
resortu pieniędzy na funkcjonowa-
nie nowej placówki nie powinno
zabraknąć. Powiedział także, że
ośrodkiem, który dopiero zaczyna
działalność, już interesują się przed-
stawiciele innych armii. Komen-
dant placówki kapitan Wojciech
Jagielski poinformował, że wyty-
powani żołnierze będą tu trenowali
w dwóch dziesięciotygodniowych
cyklach. Instruktorzy szkoły już od
pewnego czasu przygotowują żoł-
nierzy wybierających się na misję
i będą to czynili nadal.
(BP)

Szansa dla rannych
terminowej będą mieli możliwość
złożenia wniosku do ministra
obrony narodowej o powołanie do
zawodowej służby wojskowej.
Przepis dotyczy żołnierzy, którzy
zostali zwolnieni z armii po 1 stycz-
nia 1999 roku w związku z urazami
doznanymi podczas pełnienia służ-
by poza granicami państwa. Szcze-
gółowe przepisy dotyczące postę-
powania w takich przypadkach ma-
ją znaleźć się w opracowywanej
właśnie tak zwanej ustawie o wete-
ranach. Zdaniem starszego szere-
gowego nadterminowego w stanie
spoczynku Daniela Kubasa, prze-
wodniczącego Stowarzyszenia
Rannych i Poszkodowanych w Mi-
sjach Poza Granicami Kraju, po-
prawka ta będzie dotyczyć 20–30
osób. Wszystkich poszkodowa-
nych na misjach w Iraku i Afgani-
stanie jest 190.
Wśród licznych innych poprawek
do rządowego projektu zmian
w ustawie pragmatycznej komisja
rozbudowała przepisy dotyczące
służby kontraktowej. Poseł Zemke
argumentował: „Zależy nam, żeby
żołnierze częściej niż do tej pory
wiązali się z wojskiem na zasadzie
kontraktu, który mógłby trwać od
18 miesięcy do trzech lat i mógłby
być powtarzany. Z takiego rozwią-
zania mogliby korzystać szeregowi
zawodowi”. Poprawki dotyczą też
kadencyjności. Do tej pory dowód-
cy mogli zajmować stanowiska
przez jedną kadencję, czyli trzy la-
ta. Teraz będą mogli służyć przez
dwie kadencje. Znowelizowana
ustawa o służbie wojskowej żołnie-
rzy zawodowych ma wejść w życie
1 stycznia 2010 roku.
(LP)

zawodowej służby wojsko-
wej z ograniczeniami” wprowa-
dziła 19 lutego sejmowa Komi-
sja Obrony Narodowej do rzą-
dowego projektu zmian ustawy
o służbie wojskowej żołnierzy za-
wodowych. Zmiana ma umożli-
wić dalszą służbę tym, którzy zo-
stali ranni na misji. „W wojsku
będą stanowiska, na których żołnie-
rze, mimo że nie spełnią wszyst-
kich kryteriów zdrowotnych, będą
mogli dalej służyć”, mówił prze-
wodniczący komisji Janusz
Zemke. Przepis ma dotyczyć za-
równo żołnierzy zawodowych, jak
i służby nadterminowej.
Przez dwa lata od wejścia w ży-
cie ustawy byli żołnierze zawodo-
wi oraz byli żołnierze służby nad-
F L E S Z
M A R Y N A R K A W O J E N N A
Nowy dowódca
GDYNIA.
Kapitan marynarki
Sebastian Kała został nowym do-
wódcą okrętu rakietowego
ORP „Grom”. W uroczystości obję-
cia obowiązków, która odbyła się
16 lutego w Porcie Wojennym,
udział wzięli przedstawiciele do-
wództwa i jednostek Dywizjonu
Okrętów Rakietowych oraz załoga
ORP „Grom”. Dowódca DOR ko-
mandor Krzysztof Jaworski, wrę-
czając nowo mianowanemu „znak
dowódcy”, życzył mu „stopy wody
pod kilem i powodzenia w trudnej
służbie na morzu”.

POLSKA ZBROJNA NR 7 | 15 LUTEGO 2009
5
żołnierzy wyjeżdżających do Afga-
nistanu w ramach V zmiany Pol-
skiego Kontyngentu Wojskowe-
P
rzy wejściu do nowego ośrod-
N
ową kategorię „zdolny do
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tlumiki.pev.pl